niedziela, 17 czerwca 2012

Euro 2012 i domowa strefa kibica

Niepowtarzalna szansa jaką mieliśmy okazję dostać została zmarnowana niczym fatum, które nie pozwala nam osiągać wyników. Nie zgadzam się z opiniami mówiącymi, że nasi piłkarze niczego nie pokazali na tegorocznych mistrzostwach. Pokazaliśmy bardzo dobrą piłkę w meczu z Grecją oraz Rosją, troszkę zabrakło sił, może szczęścia a może i wiary w ostatnim meczu z Czechami. A było już tak blisko.

Oczekiwania Polaków jak zwykle bardzo duże, tym bardziej że graliśmy u siebie. Po sukcesach w dwóch pierwszych meczach i bardzo dużej szansie w ostatnim meczu, oczekiwania te przerodziły się w pewniaka. A z czego to wynika? A bo właśnie tych wyników już nie ma od ponad 20 lat, połowa Polskich kibiców już nawet nie zna tych czasów gdy Polska była potęgą piłkarską.

Nie zgadzam się też z opinią o błędzie Szczęsnego. Bardzo dobre posunięcie i mega trudna decyzja, ale wszystko się dobrze skończyło, brawo Wojtku i Przemku! Co jak co ale bramkarzy i kibiców to od zawsze mieliśmy najlepszych na świecie. Nie ma się jednak z czego cieszyć. Ale mamy w końcu drużynę na miarę światowej piłki.

sobota, 9 czerwca 2012

O wiewiórkę zawsze zapytam

Ni stąd, ni zowąd, tak znienacka dzień Potrafi przybrać zupełnie nieprzewidywalny obrót. Ciepły letni deszcz spłynął po mej twarzy, uświadamiając mi bardzo istotną rzecz - wciąż żyję. Jest kilka rzeczy które niezwykle sobie cenię w tym życiu, a szczególnie twoje zaufanie. I choć tego nie wiesz, to wciąż bolą mnie twoje niepowodzenia, twoje zmartwienia, widzę jak cierpisz, cierpię razem z tobą. Będąc w drodze powrotnej, nie opodal zwłok grzebiuszki ziemnej, zupełnie z przypadku przełączyłem stację radiową w mym rażąco niebieskim radiu, z którego popłynął kawałek dobrze mi znany, ale jak by ręką odjął, zrobiło mi się troszkę lżej, troszkę lepiej, troszkę inaczej...
Jestem niezwykle wdzięczny tobie za ten wieczór, był na swój sposób magiczny ;)

;)

sobota, 24 marca 2012

Zaufanie

:( od tak, bo zaufanie w dzisiejszych czasach jest po informacji najcenniejszym czym możemy dysponować. Zaufanie nie jest od tak, nie powstaje pod pstryknięcia palcami, nie stanowi ułamka ani jakiejkolwiek innej części. Na zaufanie się pracuje, ja nie zapracowałem, ja zniszczyłem, ja pogrzebałem...

Jestem pełen goryczy, jestem pełny gniewu oraz smutku, nad samym sobą...

niedziela, 12 lutego 2012

Zdeptany

Może... może było by lepiej w ogóle nie powracać, może było by lepiej całkowicie zapomnieć, może było by lepiej pozostawić całkowicie przeszłość za sobą, niczym upadek na rowerze, od tak... przewróciłem się, ale co tam, wsiadam i jadę dalej.
Gdyby to było takie proste. Gdyby życie składało się z bardzo prostych zmiennych logicznych, to bym wiedział ale z kolei czy był bym szczęśliwy? Otóż szczęście nie jest wyznacznikiem naszych sukcesów, ale raczej wyznacznikiem naszego samopoczucia w obliczu zarówno sukcesów jak i porażek. Bo chyba najlepiej gdy możemy się sukcesem podzielić z najbliższą osobą, a z porażką oprzeć o tę właśnie osobę. Czyż nie jest łatwiej?

wtorek, 3 stycznia 2012

Upadek Duszy




Emocje..emocje..emocje. Troszke rzucane w powietrze, dlatego w końcu się zdecydowałem. Zmusiłem, wygenerowałem czas, dużo czasu. Myślami odbiegałem.. noc. Noc trwa w mej duszy, czuję że upada, zatraca się, marnieje, usycha. Brakuje tej ambrozji, tego cudownego nektaru którym niegdyś się żywiłem. Kim że jestem w twoim życiu? Dlaczego tyle pytań pozostaje bez odpowiedzi? Nie będę naciskał, nie będę prosił, nie będę męczył, ale... mnie te pytania będą dręczyć nadal.